Uwielbiam jesień przede wszystkim za rozmaitość barw. Gdzie nie spojrzysz tam kolory, które pobudzają mój organizm do funkcjonowania na wyższym levelu.
Dynia to szczególne dla mnie warzywo. Gdzie nie dodasz robi furorę, już nie mówię o tym, że wypranie ubrudzonej białej bluzki graniczy z cudem, a zapach unoszący się z zepsutego słoika z zawekowaną zupą dyniową powoduje odruch wymiotny.
Ale również za to kocham te „boskie” warzywo. Tak jak w życiu nie lubię mdłych „ludzi”, „kolorów” czy zapachów. Lubię gdy coś jest wyraziste i ma swój charakter. Nawet jeśli to przejście ze skrajności w skrajność.
Nie dość, że ma boski kolor, odpowiednio przyprawiona genialny smak, wnętrze pełne niespodzianek ,to do tego jeszcze „wygląda”.
Razem z Olką postanowiłyśmy, że to właśnie warzywo będzie początkiem ” Wszystkiego”.
Nasza droga rozpoczyna się właśnie tutaj. Obie z Olą uwielbiamy gotować, każda ma inne doświadczenie, każda ma swoje ulubione smaki. W kuchni jednak jesteśmy jak dwie połówki różnych owoców idealnie do siebie pasujących.
Stąd pomysł, nasze kulinarne doświadczenie, a co za tym idzie pasję zamknęłyśmy w słoiku i postanowiłyśmy się nim podzielić.
Jeśli masz ochotę dobrze i zdrowo zjeść, jeśli nie masz czasu sam sobie przygotować posiłku, a nawet jeśli masz czas, ale najzwyczajniej mówiąc nie masz ochoty stać „przy garach” , bo nie lubisz gotować, ale lubisz jeść zapraszamy do Nas.
My dla Was będziemy zamykać „magię” w słoiku. Możesz u nas kupić słoik ze swoją ulubioną zupą bądź potrawą, a może coś nowego będziesz chciał/a skosztować, a u nas to znajdziesz wówczas zamawiasz słoik i Masz.
Dziś proponujemy właśnie zupę dyniową. Cudownie pomarańczową i smaczną. Produkty użyte do przygotowania zupy to dynia, czosnek, imbir i przyprawy i „miłość do gotowania”.
A na koniec „Tajemniczy składnik”.
