Czy macie czasami tak, że odnosicie wrażenie, że Wasza głowa za chwilę eksploduje ?
Czy głowa wydaje się za mała by pomieścić ogrom myśli ?
Czy wtedy nie szukacie miejsca, które Was wyciszy? Miejsca, które pozwoli by myśli nie były kłębowiskiem splątanych kolorowych nici?
Ja znikałam w kuchni …i pomimo tego, że w domu byłam ostatnia do zrobienia posiłku dla rodziców i brata….we własnej kuchni zauważyłam, że odpływam…
Moje myśli zaczęły być lżejsze, głowa spokojniejsza, a moja córka coraz częściej powtarzała…mamo nigdy nie jadłam takiej pysznej zupy….
Do tego moja przyjaciółka Ola, z którą spędzam mnóstwo czasu w pracy i w naszych domach…świetnie gotuje….i nagle okazało się, że wspólna kawka przerodziła się we wspólne gotowanie ….lepienie pierogów na Święta….nie znam lepszej rozrywki….zupa dyniowa…..i kolorowe swetry…cały czas się śmiejemy…..
Bojatakchcę powstała z miłości do jedzenia, gotowania i z potrzeby podzielenia sięNaszą miłością z innymi. Nie wyobrażamy sobie nie Pichcić !!!!\
……..jednak …..to trochę ciągle za mało….salon kosmetyczny…..gotowanie……robienie wianków……malowanie obrazów….warsztaty kucharskie……
ciągle czułam, że to nie wszystko…..brakuje jeszcze jednego elementu.,.,.
Już wiem …jakiego…dbamy o siebie od środka i na zewnątrz ( od święta w salnie) a co z dbaniem na codzień….nie droga ….a właściwie….
Zapewne wiecie co mam na myśli?
Naturalne kosmetyki. Bez konserwantów, naturalne !!!!
Co o tym myślicie ?
Ja jestem zachwycona.
Od pażdziernika uczęszczam na zajęcia z Ziołolecznictwa odbywające się w Insytucie medycyny Klasztornej….
To na dziś…..jutro Wam powiem jak to wyglądało od początku…

Dbaj o siebie – naturalnie!
Opublikowano: 2 listopada 2021